The Elder Scrolls Wiki
Advertisement

Adamus Phillida nie żyje – informacja o zabójstwie Adamus Phillida.

Treść[]

WYDANIE SPECJALNE!
ADAMUS PHILIDA ZABITY
PRZEZ MROCZNE BRACTWO!

pióra Waldorfa Wodswella

Podczas tego, co można nazwać tylko ewidentnym zamachem na bezpieczeństwo i wolność cywilizowanych mieszkańców Cyrodiil, emerytowany dowódca Cesarskiego Legionu, Adamus Phillida, został brutalnie zamordowany przez tajemniczy cech zabójców, znany jako Mroczne Bractwo. Zabójstwo miało miejsce w sennym mieście Leyawiin, gdzie Phillida zdecydował się spędzić resztę swych dni. Miało to być ciche, samotne życie, z dala od zgiełku Cesarskiego Miasta, gdzie Phillida dumnie służył Legionowi przez ponad dwadzieścia pięć lat.

Jednak nawet na emeryturze szlachetny dowódca Legionu nie zdołał uciec przed swą przeszłością. Od wielu lat Adamus Phillida stawał się coraz głośniejszym przeciwnikiem Mrocznego Bractwa i jego praktyk, i poprzysiągł odsłonić tajemnice tej organizacji i oddać jej przywódców w ręce wymiaru sprawiedliwości. Już wcześniej Phillida dwukrotnie stał się celem zamachów, lecz dowódca Legionu wraz z żołnierzami udaremnili obie próby zabójstwa. Niestety zabrakło mu szczęścia w Leyawiin.

Zapytany, czy istnieją wątpliwości co do zamieszania Mrocznego Bractwa w morderstwo Phillidy, nowo mianowany dowódca Cesarskiego Legionu, Giovanni Civello, powiedział tylko:

"To na pewno było Mroczne Bractwo. Nie ma dwóch zdań. To był akt zemsty, cios wymierzony przez zło i nienawiść w ostoję szlachetności i cnoty. Adamus przez całe swe życie walczył z Mrocznym Bractwem, i zginął za to, w co wierzył. Adamus Phillida był wielkim człowiekiem. Nauczył mnie wszystkiego, co wiem, i niech mnie diabli, jeśli pozwolę, by jego marzenie umarło razem z nim. Od dziś przysięgam zniszczyć Mroczne Bractwo i wszystko, co reprezentują!"

Może Adamus Phillida nie żyje, lecz wygląda na to, że walka z Mrocznym Bractwem trwa dalej w osobie Giovanniego Civello i w reszcie Cesarskiego Legionu. Być może wkrótce nadejdzie dzień, gdy ci krwiożerczy zabójcy będą mieli więcej powodów do strachu niż spokojni mieszkańcy Cesarskiej Prowincji.

Advertisement