Dzielnica Handlowa – dzielnica położona w północno-zachodniej części Cesarskiego Miasta. Jest to centrum handlowe prowincji, są tutaj najważniejsze sklepy i magazyny. Przy głównych halach targowych znajdują się pomniki dwóch Cesarzy. Sklepy są tu zawsze zaopatrzone w najlepszej jakości towary i codziennie mają licznych klientów którymi są obywatele miasta jak i wędrowni handlarze.
Miejsca[]
1. Brama do Cesarskiego Pałacu
2. Sklep „Główny składnik”
3. Sklep „Pierwsze wydanie”
4. Gospoda kupiecka
5. Sklep „Równa szansa”
6. Jubiler „Czerwony Diament”
7. Cesarskie kanały pod dzielnicą Handlową
8. Sklep „Pełna Sakiewka”
9. Sklep „Mur tarcz”
10. Tanie Zaklęcia Edgara
11. Sklep „Kostury Rindira”
12. Siedziba wydawnictwa „Czarny Rumak”
13. Sklep „Towary Trzech Braci”
14. Sklep „Prawie Nowe” Towary Jensine
15. Magazyn
16. Gospoda „Obrok”
17. Sklep „Boska elegancja”
18. Sklep „Mistyczny skład”
19. Sklep „Ostrzem i obuchem”
20. Sklep „Złocona karafka”
21. Sklep „Najlepsza obrona”
22. Biuro Cesarskiej Izby Handlowej
23. Północna wieża obserwacyjna
24. Wyjście z miasta
- Brama na most do Cesarskiego Bastionu
- Północno-wschodnia wieża obserwacyjna
- Brama do Cesarskiej Areny
- Brama do Elfickich Ogrodów
Życie codzienne[]
Sklepy w dzielnicy, w większości są czynne od ósmej rano do dwudziestej wieczorem, czasem w niektóre dni tygodnia część sklepów jest otwarta krócej, tylko do południa. Przed biurem Cesarskiej izby handlowej często są kolejki, aby móc złożyć skargi i reklamacje. Plac przed biurem jest pełny różnych skrzyń i worków z towarami.
Straż miejska lekceważy swoje obowiązki i zamiast pilnować porządku w dzielnicy woli zajmować się swoimi prywatnymi sprawami, a czasem nawet wykorzystywać swoje stanowiska dla zyskania dodatkowych przychodów, w jednej takiej aferze było nawet głośno kiedy to bohater z Kvatch po prywatnym śledztwie ujawnił światu korupcję w Cesarskich szeregach co nie było najchlubniejszym momentem w historii staży miejskiej miasta. Zapobiegło to jeszcze większemu zepsuciu moralnemu i uratowało część zysków handlarzy, które zamiast do skorumpowanych strażników zostawały w kieszeniach kupców, którzy mogli dalej podtrzymywać sprawnie Cesarską gospodarkę.
Cała dzielnica jest jedną z najobskurniejszych dzielnic w mieście, dlatego większość osób z sfer wyższych zamiast przychodzić tu osobiście woli wysyłać tu swoją służbę. Bardziej zaniedbaną dzielnica od tej można tylko uznać dzielnicę portową, gdzie porządek publiczny i higiena zaniża średnią ocenę w Cesarskim Mieście.
U progu IV Ery dzielnica była handlowym centrum całego Cesarstwa, a możliwość transportu towarów drogą morską tylko ułatwiała miastu dostęp do towarów z dalekich stron.