The Elder Scrolls Wiki

Dziennik Alvy

Treść[]

Cóż to za życie? Gdzież jest książę, który mnie ocali? Gdzież mój dzielny, norski wojownik, który ze mną odjedzie?

Poznałam dziś pewnego mężczyznę, gdy zbierałam kwiaty. Jest egzotycznej, elektryzującej urody. Całowaliśmy się w świetle księżyca. To było takie romantyczne. Dziś znów się z nim zobaczę.

Poznałam prawdziwe barwy nocy. Movart pokazał mi najczarniejszą czerń i krwistą czerwień. Obiecał mi krwawą ucztę, jeśli spełnię jego życzenie w Morthalu.

Z łatwością uwiodłam Hroggara. Movart powiedział, że powinnam wpierw znaleźć sobie obrońcę. Kogoś, kto będzie czuwał nad moją trumną za dnia. Hroggar doskonale się nada.

Wieczorem przyszła do mnie Laelette. Ukoiła moje pragnienie. Ukryłam jej ciało, by powstała i mi służyła. Rozgłosiłam plotkę, że zaciągnęła się do wojska. Głupcy.

Movart przedstawił mi swój plan. Mam uwodzić strażników jednego po drugim i uczynić z nich swych niewolników. Potem wszyscy wespół zdobędziemy Morthal. Nie zabijemy mieszkańców, nie. Staną się bydłem, kojącym nasze pragnienie. Niekończącym się źródłem krwi i obrońcami strzegącymi nas przed przeklętym słońcem.

Rodzina Hroggara robi się niewygodna. Powiedziałam Laelette, żeby wszystkich zabiła i upozorowała wypadek. Jeżeli Hroggar ma dalej być moim obrońcą, musi wyglądać na niewinnego.

Głupia dziewka! Laelette spaliła rodzinę Hroggara żywcem. Kazałam jej upozorować wypadek, a ona doprowadziła do skandalu. Co gorsza, próbowała przemienić jego córeczkę, Helgi. Nawet tego nie potrafiła zrobić dobrze. Zabiła dziecko i zostawiła ciało, żeby spłonęło.

Coś się dzieje z Laelette. Cały czas mówi o Helgi. Chyba postradała zmysły. Uważa, że dziecko można jeszcze przywrócić do życia.

W mieście pojawił się obcy i bada przyczyny pożaru. Muszę zachować ostrożność.