The Elder Scrolls Wiki
Advertisement
Ta książka ukazała się w innych grach, zobacz jej inne iteracje.

Sztuka Magii Wojennej

Treść[]

Sztuka magii wojennej
Zurin Arctus
Z komentarzami innych Uczonych Mistrzów

Rozdział 3: Rozporządzenia

Mistrz Arctus powiedział:
1. Chwilą na przygotowanie ataku jest chwila, gdy nieprzyjaciel staje się podatny na atak.

Leros Chael: Znajomość umysłu nieprzyjacielskiego maga jest niezmiernie ważna. Gdy poznasz jego umysł, poznasz jego słabe strony.

Sedd Mar: Mistrz Arctus doradził Tiberowi Septimowi przed bitwą Pięciu Mostów, by nie posyłał do boju swych rezerw, dopóki nieprzyjaciel nie wygrywa. Tiber Septim zapytał: "Skoro nieprzyjaciel już wygrywa, po cóż posyłać w bój rezerwy?" Na to Mistrz Arctus odrzekł: "Tylko w zwycięskiej pozycji nieprzyjaciel odsłoni się na atak." Po tym Tiber Septim rozgromił armię nieprzyjaciela armię dwukrotnie większą od swojej.

2. Słaby punkt nieprzyjaciela może być twoim najsilniejszym punktem; twoja słaba strona może pozwolić ci na zadanie decydującego ciosu.

Marandro Ur: W wojnach Nordów z Chimerami norscy szamani niezmiennie wykorzystywali swe biegłe opanowanie sił wiatru do przyzywania burz przed walką, by wywołać zakłopotanie i niepokój wśród chimeryjskich wojowników. Pewnego dnia przebiegły chimeryjski czarownik przywołał lodowego demona i rozkazał mu ukryć się wśród skał na tyłach armii Chimerów. Gdy Nordowie jak zwykle wywołali burzę, chimeryjscy wojownicy zaczęli się wahać. Jednak wraz z nadejściem burzy wyłonił się lodowy demon lodu i Chimerowie odwrócili się ze strachu przed norskim, jak uważali, demonem i natarli na linie nieprzyjaciela, mniej obawiając się burzy niż demona. Nordowie, oczekując, że Chimerowie rozpierzchną jak zwykle, dali się zaskoczyć, gdy Chimerowie zaatakowali ich pośród burzy. Tego dnia zwycięstwo odnieśli Chimerowie.

3. Podczas planowania kampanii weź pod uwagę zarówno magiczne, jak i konwencjonalne środki. Wprawny mag bitewny dba o to, by zachować równowagę pomiędzy oboma; ciężar podniesiony jedną ręką jest cięższy niż dwa podniesione obiema rękami.

4. Gdy istnieje równowaga pomiędzy aspektem magicznym i konwencjonalnym, armia będzie poruszać się bez wysiłku, jak drzwi na dobrze naoliwionych zawiasach. Gdy równowaga zostanie zachwiana, armia będzie niczym trójnogi pies, zawsze ciągnący jedną nogę za sobą po ziemi.


5. Dzięki temu uderzenie armii będzie jak grom z jasnego nieba. Najlepsze zwycięstwa to te nieprzewidziane przez nieprzyjaciela, lecz oczywiste dla każdego po fakcie.


6. Wprawny mag bitewny dba o to, by nieprzyjaciel został pokonany zanim zacznie się bitwa. Najlepiej unikać bitwy kontaktowej; najpotężniejsze zaklęcia mogą okazać się nieskuteczne wśród zawieruchy wojennej, a odwaga może pokrzyżować najdokładniej ułożone plany. Zamiast tego osiągaj zwycięstwo zawczasu. Gdy nieprzyjaciel wie, że został pokonany przed rozpoczęciem bitwy, walka może okazać się niepotrzebna.

7. Zwycięstwo w bitwie to najgorszy rodzaj zwycięstwa. Zwycięstwo bez walki jest świadectwem największych umiejętności.

8. Kolejnym kluczem do zwycięstwa jest oszczędność mocy. Wykorzystywanie siły do wygrania bitwy nie jest świadectwem umiejętności. Zwie się to taktyką, najniższą firmą sztuki magii wojennej.

Thulidden dir'Tharkun: W określeniu "taktyka" Mistrz Arctus uwzględnia wszelkie rodzaje pospolitej magii bitewnej. Są one zaledwie pierwszym krokiem w pojmowaniu magii wojennej. Byle mag może niszczyć swych nieprzyjaciół ogniem. Zniszczenie nieprzyjaciela jest ostatecznością dla wprawnego maga bitewnego.

9. Bitwa jest tylko liściem na drzewie; czy drzewo umiera, gdy spadnie z niego liść? Kiedy jednak odetnie się gałąź, drzewo ulega osłabieniu; kiedy podetnie się pień drzewa, skazane jest ono na pewną śmierć.

10. Jeśli dobrze zaplanujesz swoje rozporządzenia, zwycięstwa przyjdą ci z łatwością i nie zdobędziesz rozgłosu. Jeśli zaplanujesz swoje rozporządzenia słabo, zwyciężanie będzie ci sprawiało trudność, a twoja sława szeroko się rozniesie.

Marandro Sul: Prawie zawsze w popularnej opinii za najbieglejszych w posługiwaniu się magią wojenną uchodzą ci najmniej wprawieni. Prawdziwi mistrzowie pozostają nieznani dla szerokich mas.

Advertisement